piątek, 18 marca 2011

Krasatina

Tym razem, powrót do motywów kwiatowych. Stąd nazwa - Krasatina - słowiańska bogini kwiatów. A żeby było wiosennie, blaszki pokryłam emalią w kolorze fuksji :).

Całkowita długość kolczyków - 4 cm. Dostępne w arsneo :).


6 komentarzy:

  1. Świetnie pasują do nich te sztyfty :).
    Piękne kolczyki!
    P.S. Czekam z niecierpliwością na Twoją wolną chwilę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne:) a nie są cieżkie?
    Gdzie kupujesz emalie i jaka jest jej obsluga? można ją łączyc z miedzią?

    OdpowiedzUsuń
  3. Kwiatuszki są urocze :)
    http://moniartbizu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki, dziewczyny :)

    Magda, kolczyki nie są ciężkie. Emalii używam albo specjalnej do metalu albo na zimno. Nie jest droga i można ją kupić w internecie. A nakładanie nie jest trudne. Jest też emalia na ciepło, do wypalania w piecu. A czy można łączyć z miedzią... nie mam zielonego pojęcia. Musiałabyś kupić i spróbować co z tego wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń